Królestwo popiołów. Część 2

Królestwo popiołów. Część 2

  • Downloads:3269
  • Type:Epub+TxT+PDF+Mobi
  • Create Date:2021-07-15 09:55:06
  • Update Date:2025-09-06
  • Status:finish
  • Author:Sarah J. Maas
  • ISBN:8328068923
  • Environment:PC/Android/iPhone/iPad/Kindle

Summary

Finałowy tom epickiej serii Szklany tron。 Nadchodzi ostateczne starcie…

Ostatnia nadzieja wszystkich, którzy marzą o wolności, tli się na Północy, gdzie Terrasen dzielnie stawia czoła hordom Morath。 Tam, gdzie w pierwszej linii szaleje Aedion na czele Zguby。 Tam, dokąd zmierzają Aelin, Chaol i Rowan, wiodąc nieoczekiwanych sprzymierzeńców。 Tam, dokąd odwraca głowę Manon Czarnodzioba, szykująca plan zjednoczenia wiedźm。

Na mroźnej Północy splotą się nici przeznaczenia。 Ale czy pod murami dumnego Orynthu niezwykła intryga Aelin Ashryver Biały Cierń Galathynius znajdzie rozwiązanie? Czy mimo zimnych wichrów, morza krwi i powszechnego przerażenia zakwitnie miłość i nastanie pokój?

Download

Reviews

angelika letsreadwithme

skończyłam całą serie i w moim życiu właśnie nastała pustka。 pragnę więcej i więcej jestem pod ogromnym wrażeniem całej serii, ile pracy zostało w nią włożona i jak wszystko zostało dopracowane。ta historia pozostanie ze mną na długo。 sięgając po pierwszy tom wiedziałam, że to będzie super seria ale nie spodziewałam się takiej wspaniałości

Agata

5✨!!!!!

Ania Tarnowska

Nigdy nie czułam takiej pustki po skończeniu książki。 Szklany tron całkowicie zdobył moje serce i pomógł mi w wielu trudnych sytuacjach。 Mam nadzieję, że jeszcze kiedyś przeczytam serię, która tak bardzo utkwi mi w pamięci <3

Laura Szűcs

This review has been hidden because it contains spoilers。 To view it, click here。 Az első fele ennek a résznek nagyon vontatott volt。 Alig történt benne valami。 Eddig már annyira vártam, hogy végre a Chaol könyve után visszatérünk a megszokott pörgős történethez。 Ebben a részben is Elide szemszöge volt a kedvencem de Aelin része is érdekes volt。 Most valahogy de Aedion része néha már annyira semmitmondó volt hogy mindig örültem, hogy vége már másé következik。 A könyv első fele végén már annyira vártam a második felét mert annyira izgalmasan végződött, hogy már annyira ráhango Az első fele ennek a résznek nagyon vontatott volt。 Alig történt benne valami。 Eddig már annyira vártam, hogy végre a Chaol könyve után visszatérünk a megszokott pörgős történethez。 Ebben a részben is Elide szemszöge volt a kedvencem de Aelin része is érdekes volt。 Most valahogy de Aedion része néha már annyira semmitmondó volt hogy mindig örültem, hogy vége már másé következik。 A könyv első fele végén már annyira vártam a második felét mert annyira izgalmasan végződött, hogy már annyira ráhangolódott arra hogy jön a csata jelenet de meglepődve olvastam hogy megint elhúzza a dolgokat。 A második fele persze egyértelműen jobban tesztet。 Végre minden karakternek a szála ujra összeért。 A végét egyszerre szerettem de egy kicsit unalmasnak is találtam。 Szépen leírta hogy mindenkivel mi történik de ezt is elhúzta。 。。。more

Szabina Pataki

Elfogytak a szavak。 Imádtam

Kinga

100000000/10 ⭐ Jaka ta seria była cudowna ♥️🌌🗡️⭐

Ksenia Pleskach

Всегда грустно прощаться с сериями。 И Стеклянный трон не стал исключением。 Если честно, я была удивлена размеру второй части книги, и боялась, что события будут немного скомканными。 К сожалению, так и получилось。 Понимаю, что в оригинале книга и так очень большая, тысяча страниц в сумме как никак, но ещё бы страниц 200 и цены бы ей не было。 Сара закончила все сюжетные линии и ответила на все вопросы, но это можно было сделать более масштабно и подробно。 Ситуация с замком мне вообще мягко говоря Всегда грустно прощаться с сериями。 И Стеклянный трон не стал исключением。 Если честно, я была удивлена размеру второй части книги, и боялась, что события будут немного скомканными。 К сожалению, так и получилось。 Понимаю, что в оригинале книга и так очень большая, тысяча страниц в сумме как никак, но ещё бы страниц 200 и цены бы ей не было。 Сара закончила все сюжетные линии и ответила на все вопросы, но это можно было сделать более масштабно и подробно。 Ситуация с замком мне вообще мягко говоря не понравилась。 Слишком быстро всё разрешилось。 То, что в книге преимущественно присутствуют сцены сражений, тоже меня немного оттолкнуло。 Да, Королевство пепла сконцентрировано на войне, но это не значит, что нужно забывать и про отношения героев。 Мне откровенно не хватало моментов с моими любимыми парами。 Не только 18+, но и простых разговоров и обсуждений。 Ну и все постельные сцены описывались как бы вскользь, чего я вообще не ожидала от Маас。 Битвы получились, конечно, эпичные, развязка меня более чем устраивает, но я до последнего ждала сражения на воде。 Зачем тогда нужно было собирать огромный флот хагана? А микенианцы? Неужели они нужны были только из-за огненных копий。。。 Потери были неизбежны, один поворот так вообще чуть ли не разорвал мне сердечко, но все их я предвидела。 Конечно, от этого не становилось менее больно。 В общем и целом, я очень благодарна этой серии, и с уверенностью могу, сказать, что вернусь к ней ещё не раз。 Но последняя книга немного проигрывает на фоне предыдущих трёх, которые без лишних вопросов стали моими любимыми 。。。more

Zenitea

Nie powiem, czytałam ten tom długo, robiąc sobie między niektórymi wydarzeniami kilkudniowe przerwy na wypłakanie się。 Nie miałam pojęcia, że ta książka tak drastycznie poruszy moim sercem i sprawi, że rozłamię się na pół pod ciężarem tego niesamowitego bólu jaki zagościł w moim sercu po przewinięciu ostatniej kartki。Nie takiego końca się spodziewałam, wiele rzeczy kompletnie mi nie podpadło, wiele nocy przepłakałam na wieść o śmierci najdroższych bohaterów, którzy stali mi się bliscy。 Jednak ko Nie powiem, czytałam ten tom długo, robiąc sobie między niektórymi wydarzeniami kilkudniowe przerwy na wypłakanie się。 Nie miałam pojęcia, że ta książka tak drastycznie poruszy moim sercem i sprawi, że rozłamię się na pół pod ciężarem tego niesamowitego bólu jaki zagościł w moim sercu po przewinięciu ostatniej kartki。Nie takiego końca się spodziewałam, wiele rzeczy kompletnie mi nie podpadło, wiele nocy przepłakałam na wieść o śmierci najdroższych bohaterów, którzy stali mi się bliscy。 Jednak koniec końców, całościowo musze przyznać, że seria jest na prawdę świetna, zasługuje na swoją sławę。Bardzo dobra końcówka, jednak sądziłam, że rozdział epilogowy będzie potoczony nieco inaczej。 Nie wątpię jednak, że mimo nazwania tego tomu ''ostatnim'', powstanie jeszcze jakiś spin-off。 A raczej mam taką nadzieję。Polecam miłośnikom fantastyki, przyznając dumnie, że Aelin za każdym razem budzi we mnie tak niesamowicie ciepłe uczucia i sprawia, że mam ochotę walczyć o swoje, że to aż się robi przerażające jak wielkim autorytetem się stać bohater książki。Wiele wyniosłam z tej serii, poszczególnych rzeczy, które zdecydowanie pomogą mi w zwalczeniu swoich wad。Uwielbiam tę serię i czekam na kolejne książki Maas。 。。。more

meluzyna

This review has been hidden because it contains spoilers。 To view it, click here。 Dobrze。 Przeryczałam co drugi rozdział tej książki, spisałam wszystkie moje niezadowolenia z całej serii i w końcu mogę się do nich odnieść。 Zacznijmy od tego, co zawaliło się najszybciej, czyli relacji Aelin z Chaolem。 Druga część to nic tylko wywody na temat ich miłości, tego jak dobre mają ruchanko, tego czego to oni dla siebie wzajemnie nie zrobią i jakie wspólne życie ich czeka, a potem w trzeciej części mam zupełny zwrot akcji i Aelin totalnie już nie pamięta, że dwa tygodnie wcześniej koc Dobrze。 Przeryczałam co drugi rozdział tej książki, spisałam wszystkie moje niezadowolenia z całej serii i w końcu mogę się do nich odnieść。 Zacznijmy od tego, co zawaliło się najszybciej, czyli relacji Aelin z Chaolem。 Druga część to nic tylko wywody na temat ich miłości, tego jak dobre mają ruchanko, tego czego to oni dla siebie wzajemnie nie zrobią i jakie wspólne życie ich czeka, a potem w trzeciej części mam zupełny zwrot akcji i Aelin totalnie już nie pamięta, że dwa tygodnie wcześniej kochała Chaola całym sercem i był jej światem。 Okej, wtf? Ja rozumiem, że Rowan jest hot stuff, ale nie zapominajmy, że ten slow burn między nimi trwał do piątej części。 PIĄTEJ。 A Aelin ani przez chwilę nie zająknęła się o Chaolu w inny sposób, niż że miała wyrzuty sumienia patrząc na pierścionek od niego。 SJM stwierdziła "w sumie to chyba Chaol nie jest moim ulubionym lover boyem" i bezceremonialnie wyrzuciła ich relację do kosza nie poczynając w tym kierunku żadnych konkretnych działań。 Gdzie moje napięcie?? Gdzie mój love triangle?? Zwalona sprawa。 Temat numer dwa, Dorian。 HELLO POLICE, I WANT TO REPORT A CRIME。 Dorian został sprowadzony do chłopca co bicia。 Dosłownie SJM musiała sobie znaleźć kogoś, na kogo spadną wszystkie możliwe nieszczęścia。 Biedak nie mógł się otrząsnąć po tym, jak Aelin zostawiła go dla jego najlepszego przyjaciela, a jak już mu się udało znaleźć ukochaną, która akceptowała go w całości, kochała go i on kochał ją, to nie dość, że dziewczyna została skrócona o głowę NA JEGO OCZACH to jeszcze 10 minut później biedak dostał naszyjnik。 Och, w końcu udało mu się go zerwać, po tym jak AELIN STWIERDZIŁA, ŻE W SUMIE TO POWINNA GO ZABIĆ ale łaskawie stwierdziła, że tego nie zrobi。 Dorian z oczywistych względów wyprany został ze wszystkich emocji oprócz złości i wyrzutów sumienia, a jak w końcu coś przez chwilę było ok TO MU WIEDŹMY ZAATAKOWAŁY MIASTO。 No, potem zakochał się w Manon, mieli ze sobą te parę chwil, ale TYLKO PO TO, ŻEBY ON STWIERDZIŁ, ŻE MUSI SIĘ POŚWIĘCIĆ, ŻEBY AELIN NIE MUSIAŁA。 I przeżył to wszystko jakimś cudem, skopany fizycznie i psychicznie, i na dodatek nie dostał takiego happy endu, jaki dostała cała reszta postaci。 (Also, Dorian serio przez 20 lat swojego życia ani razu nie zastanowił się, jak jego ojciec ma na imię???) NEXT coś co nie ma dla mnie absolutnie żadnego sensu。 Król Valgów miał do swojego użytku jakieś pół Adarlanu + część wiedźm。 JAK Z TEGO ZROBIŁO SIĘ NA OKO 170 TYSIĘCY LUDZI??? Gdzie 10 tysięcy to już było tak w chuj dużo dla innych, dużych miast/państw。 Sprzymierzyła się przeciwko nim praktycznie cała Erilea, a oni nadal mieli AŻ TAKĄ przewagę liczebną??? sounds sketchy manPomijając te rzeczy było całkiem w porządku, oczywiście jak już pominęłam wszystkie bezsensowne opisy nie wnoszące nic do fabuły。 UWIELBIAM Manon。 Najpierw ciężko mi było przejść przez jej rozdziały, ale im dalej w las tym większą darzyłam ją sympatią。 Bardzo żałuję, że nie dostałam przyjaźni Manon i Aelin, bo to byłoby coś absolutnie fantastycznego。 Also "Uśmiechając się przez łzy, śmiejąc się z radości i smutku, wylądowała i ułożyła ów bezcenny kwiatek z Pustkowi na ziemi。 Jako wyraz wdzięczności i miłość。By o wszystkim się dowiedziały。 By Asterin, która wędrowała w innym świecie ze swoim myśliwym i dzieckiem, wiedziała, że im się udało。 Że wracały do domu。"Ryczałam przez całe poświęcenie się Trzynastki, ale ten cytat rozłożył mnie dokumentnie。 One zasługiwały na coś lepszego niż to。 Za swoją lojalność, za wytrwałość i siostrzaną miłość。 Znowu płaczę。 Z innych kwestii bardzo podobało mi się, że to Yrene zabiła króla Valgów, a nie, że jak to w większości książek bywa, zostało to zrzucone na main character。 Pokazywało to, że nie tylko Aelin jest wyjątkowa, że ona wcale nie jest taką typową chosen one, że inni też są fantastycznie silni, i że uratowanie Erilei zależało od każdego z nich, a Aelin była tak naprawdę tylko jednoczącym ich symbolem。 Uff。 Dotarłam do końca。 Przyznam, dłużyły mi się te książki i to bardzo, ale nie żałuję sięgnięcia po nie, nawet, jeśli są ACOTAR i TOG to ta sama historia, tylko pisana inną czcionką。 。。。more

Karolina Konduracka

🥺 sentymentalnie

Goska Majewska

Im głębiej w las tym więcej drzew。 Trzeba było zakończyć na 5 tomie。。。

Ronnie

This review has been hidden because it contains spoilers。 To view it, click here。 Nie napisałam zaraz po przeczytaniu tylko prawie miesiąc później。 Na pewno mega mi się podobał koniec, to zakończenie było mocne i sensowne。 Nie dałabym jednak pewnych 5 gwiazdek jak innym częściom。 Nie wywołała We mnie jakichs emocji, nie wzruszyłam się, nie płakałam jak na innych。Ale nadal bardzo dobre 。

thebooksthief_ Ania ✨

4⭐️/5Oceniam razem całą książkę (1 i 2 część)!Miało być 4,25 gwiazdki, ale przemyślałam to i zakończenie Dworów było o wiele lepsze。 Tutaj zostało wiele wątków i ciekawych smaczków do opisania, a to zakończenie serii。 Nie rozczarowałam się zakończeniem, podobało mi się。 Jednak liczyłam na więcej śmierci bohaterów i chociaż jedna cząstka z przyszłości。Podobało mi się zakończenie wątku z Aelin z końcówki poprzedniego tomu。 Było mnóstwo akcji, które przyspieszały bicie mojego serca。 Aelin w dalszym 4⭐️/5Oceniam razem całą książkę (1 i 2 część)!Miało być 4,25 gwiazdki, ale przemyślałam to i zakończenie Dworów było o wiele lepsze。 Tutaj zostało wiele wątków i ciekawych smaczków do opisania, a to zakończenie serii。 Nie rozczarowałam się zakończeniem, podobało mi się。 Jednak liczyłam na więcej śmierci bohaterów i chociaż jedna cząstka z przyszłości。Podobało mi się zakończenie wątku z Aelin z końcówki poprzedniego tomu。 Było mnóstwo akcji, które przyspieszały bicie mojego serca。 Aelin w dalszym ciągu mnie denerwowała, nie polubiłam za bardzo żadnego bohatera。 Najlepsza była Manon。Książka z wydawnictwa Uroboros, kupiona w Empiku。 。。。more

sunflowerbooks_

Nie wiem co mam napisać, żeby opisać to co aktualnie czuje。 Skończyłam właśnie całą serie Szklanego tronu i płacze。 To było coś naprawdę dobrego。Ta część to była jedna wielka wojna, a więc wiadomo, że była ona pełna chaosu, walki i poświęcenia。 Na początku coś mi trochę nie grało。 Troszkę brakowało mi takiego zagłębiania w relacji miedzy bohaterami, ale w sumie jestem to w stanie zrozumieć, bo to w końcu była wojna i nie było miejsca na takie rzeczy, choć mam wrażenie, że to ona obudziła w niekt Nie wiem co mam napisać, żeby opisać to co aktualnie czuje。 Skończyłam właśnie całą serie Szklanego tronu i płacze。 To było coś naprawdę dobrego。Ta część to była jedna wielka wojna, a więc wiadomo, że była ona pełna chaosu, walki i poświęcenia。 Na początku coś mi trochę nie grało。 Troszkę brakowało mi takiego zagłębiania w relacji miedzy bohaterami, ale w sumie jestem to w stanie zrozumieć, bo to w końcu była wojna i nie było miejsca na takie rzeczy, choć mam wrażenie, że to ona obudziła w niektórych miłość do kogoś innego i uświadomiła, że czas działać w tym kierunku。 Wydarzenia potoczyły się totalnie inaczej niż to sobie wyobrażałam。 Szczerze to nie wiem czy na plus czy na minus, ale może i tak musiało być。 Miałam wrażenie, że trochę za szybko to się zakończyło。 Mimo to cały czas miałam ochotę coś zaznaczać przy czytaniu。 Było naprawdę ciekawie。 Momentami czytało się z zapartym tchem i oczekiwaniem na to co będzie dalej。 Ta książka jest pełna momentów tak wzruszających, że ciężko opisać to co czuje。 Szczególnie końcówka zapadła mi w sercu i to ona sprawiła, że pojawiły się łzy szczęścia。 Chyba nic więcej o tej części nie napisze bo prawdopobnie byłyby to same spojlery。Za to chciałabym podsumować całą serię。 Myśle, żeby poświęcić temu oddzielny post, ale po krotce chciałam coś napisać。Jest to seria, która nie każdemu może się spodobać i totalnie to rozumiem, ale wydaje mi się, że większość osób, które czytały te książki, pokochały je tak samo jak ja。 Seria na pewno ma swoje wady, ale kurczę nie chce się ich na razie doszukiwać。 Najlepsza w tym wszystkich jest chyba długość historii。 Tak duża ilość tomów sprawiła, że mogliśmy się bardzo przywiązać do wszystkiego co stworzyła autorka。 Bohaterzy i świat to coś cudownego! Każdy bohater miał swój charakter i to chyba najważniejsze。 Sam świat był bardzo rozbudowany i złożony, co tez było naprawdę świetne。 Kiedy myśleliśmy, że wiemy już o nim wszystko, autorka zaskakiwała nas coraz bardziej。 Zakończenie może delikatnie mnie zwiodło, bo tak jak mówiłam spodziewałam się raczej czegoś innego, ale sama końcówka była doprawdy wzruszająca, tym bardziej jak przypominaliśmy sobie początki tych bohaterów。 Każdy z nich przeszedł niebywałą przemianę i cieszę się, ze mogłam być tego świadkiem。 To jedna z serii które naprawdę pokochałam i jedna z lepszych jakie przeczytałam。 Na pewno kiedyś do niej wrócę。Ocena końcowa: 8,5/10🥺 。。。more

dorota b

4。5 Nie mogłam się oderwać。 Mimo że nie przepadam za opisami wojen (dwie armie na przeciwko siebie, walczą i giną, yk) to naprawdę ciężko było to przerwać i wrócić na lekcje。

Oliwia🥀 Nosal

Trzynastka ❤️

book。finesse

3/5 ⭐Pierwsza część podobała mi się bardziej。 Rowan i Aelin niesamowicie mnie irytowali。 Ich los był mi całkowicie obojętny。 Manon oraz Dorian wygrali te książki i to ich wątki doprowadziły mnie do łez。 To bohaterowie poboczni robią tu najwięcej, jedyne co robi Rowan to klęka przed Aelin, nazywa ją towarzyszką życia i mówi "razem"。 I tak w każdej scenie。 No ludzie, oni znaja się dopiero kilka miesięcy! Ponadto bohaterowie sa bardzo wyidealizowani, Maas łączy ich w pary na siłę i każda relacja wy 3/5 ⭐Pierwsza część podobała mi się bardziej。 Rowan i Aelin niesamowicie mnie irytowali。 Ich los był mi całkowicie obojętny。 Manon oraz Dorian wygrali te książki i to ich wątki doprowadziły mnie do łez。 To bohaterowie poboczni robią tu najwięcej, jedyne co robi Rowan to klęka przed Aelin, nazywa ją towarzyszką życia i mówi "razem"。 I tak w każdej scenie。 No ludzie, oni znaja się dopiero kilka miesięcy! Ponadto bohaterowie sa bardzo wyidealizowani, Maas łączy ich w pary na siłę i każda relacja wygląda bardzo podobnie。 Troszkę się poirytowałam, trochę powzruszałam, ale zakończenie mnie niestety rozczarowało。 。。。more

Annemary Noble

As I said for the first volume, this book was the best of all of this damn series。A lot of times I was asking myself why I was reading this series and I guess the answer was this, the end of all of it。I really enjoyed this book, even though there was a bit of a Sarah J。 Maas signature move in it: a bunch of chapters were so unnecessary。 Although it was present far less than in previous books。Also I'm not sure about all the girl power, while literally Lorcan and Dorian were my favourites。。。 and A As I said for the first volume, this book was the best of all of this damn series。A lot of times I was asking myself why I was reading this series and I guess the answer was this, the end of all of it。I really enjoyed this book, even though there was a bit of a Sarah J。 Maas signature move in it: a bunch of chapters were so unnecessary。 Although it was present far less than in previous books。Also I'm not sure about all the girl power, while literally Lorcan and Dorian were my favourites。。。 and Abraxos。 Good boi。But overall, yes, I genuinely enjoyed this book。 I'm kinda sad that it's over but I'm kinda glad too because this was the best experience I've had from this series。 。。。more

kath。readin

3。5/5

Miley

Ogółem rzecz biorąc trochę się zawiodłam。。。 Było wiele scen które uważam za naprawdę dobre。 I były sceny gdzie Sarah J Maas pokazała, że potrafi budować napięcie, jednak było też wiele takich które były słabe, nie realne i po prostu traktujące nas jak debili。 Mam wrażenie że w tym ostatnim tomie serii bohaterzy niezwykle nam się rozmyli i stracili swoje główne cechy za które ich lubiłam。 Poziom starania się (nieudolnego) wprowadzania dramaturgii co dwa rozdziały był po prostu słaby bo ujmował mo Ogółem rzecz biorąc trochę się zawiodłam。。。 Było wiele scen które uważam za naprawdę dobre。 I były sceny gdzie Sarah J Maas pokazała, że potrafi budować napięcie, jednak było też wiele takich które były słabe, nie realne i po prostu traktujące nas jak debili。 Mam wrażenie że w tym ostatnim tomie serii bohaterzy niezwykle nam się rozmyli i stracili swoje główne cechy za które ich lubiłam。 Poziom starania się (nieudolnego) wprowadzania dramaturgii co dwa rozdziały był po prostu słaby bo ujmował momentom które rzeczywiście takie dramatyczne były。 Nie wspomnę już o opisywaniu sikania, okresów, seksu (na przykład pomiędzy jedną bitwą na wojnie, a drugą) i innych tematów, bo wciskanie tego tak na siłę, bez żadnego kontekstu było nieprzyjemne do czytania。 Było parę momentów gdzie naprawdę nie spodziewałam się tego co się wydarzyło, ale było też parę takich, które z chęcią bym „naprawiła” zmieniając fabułę na ciekawszą, bo wydaję mi się że pani Maas poszła na łatwiznę parę razy magicznie rozwiązując sytuacje „przeznaczeniem” czy innym dziwnym tworem。 Napewno nie jest to moja ulubiona część ALE absolutnie nie żałuję że przeczytałam tą serię, dobrze się bawiłam, nawet jeśli czasami rozbawiała mnie nie humorem, ale nieudolnością lub po prostu cringem autorki。 Na pewno nie zapomnę szybko bohaterów, których bardzo polubiłam (Fenrys, Dorian, Manon, Rowan)。 Pierwsze trzy tomy miały zupełnie inny klimat i możliwe, że będę sobie wracać do niektórych scenek z nich bo były to po prostu perełki。 。。。more

Karina S

patos w tym tomie sprawia, że nie da się tego czytać

Zuzia

Holy fucking shit I don’t know what to do with my life right now

Akinimodotaj

To koniec。 Seria dobiegła końca。To było piękne parę ładnych lat。 Nieprzespane noce, emocje chwytające za serce, łzy płynące po twarzy, wypieki na policzkach - to wszystko zawdzięczam tej książce。Zakończenia zawsze są trudne, trzeba wziąć odpowiedzialność za swoich bohaterów i za bieg historii。 Do tego dochodzą wysokie oczekiwania。 Będę trochę bronić tej części, bo choć uważam, że nie była najlepsza, to na pewno najtrudniejsza dla autorki。Wszystko musi się skończyć, a choć finał nie jest moim wym To koniec。 Seria dobiegła końca。To było piękne parę ładnych lat。 Nieprzespane noce, emocje chwytające za serce, łzy płynące po twarzy, wypieki na policzkach - to wszystko zawdzięczam tej książce。Zakończenia zawsze są trudne, trzeba wziąć odpowiedzialność za swoich bohaterów i za bieg historii。 Do tego dochodzą wysokie oczekiwania。 Będę trochę bronić tej części, bo choć uważam, że nie była najlepsza, to na pewno najtrudniejsza dla autorki。Wszystko musi się skończyć, a choć finał nie jest moim wymarzonym, to to akceptuje。 Moja wizja rozbiegała się z wizją Sarah, ale to nic。 Jestem dumna z Manon, z Doriana, a tym bardziej z Lysandry。 Szkoda, że Aelin mnie zawiodła, bo naprawdę, momentami była przesadzona, zbyt patetyczna, nierealna, ale mimo wszystko cieszę się, że rozstałam się z nią z uśmiechem na ustach。Cóż mogę powiedzieć? Seria godna polecenia, jedna z lepszych jakie czytałam。 Finał jak dla mnie zbyt odrealniony nawet jak na fantastytkę, ale hej - to była cudowna przygoda。 Jestem pewna, że za parę lat przeczytam to ponownie。 。。。more

zuzia2224

5 ⭐️ Z bólem serca kończę moją ukochaną serię。 Jest mi przykro, że już nigdy nie poczytam o przygodach Aelin, Chaola i Doriana, mojej ulubionej trójki。 Książka tak jak każda z tej serii była cudowna。 Chyba lepszego zakończenia dla tej serii nie mogłam sobie wymarzyć, choć boli mnie serce kiedy myśle o postaciach które autorka uśmierciła。 Jeżeli macie możliwość przeczytajcie szklany tron, nie pożałujecie。 Najcudowniejsza seria książkowa na świecie。

Andżelika Piątek

Nadszedł ten dzień, w którym żegnam się z tą serią。 Trochę zbyt przesłodzoną, troche za bardzo idealistyczną, ale przyjemną。 To była miła przygoda。

lucy

4。25 🌟because it felt like something was missing

paula ꧂

5⭐️ Z bólem serca żegnam moją ukochaną serię do której na pewno będę często wracać myślami。 I choć nie były to książki bez wad, to bohaterowie i ich historia mają specjalne miejsce w moim serduszku。

Csaba

4。5

Unicarolina

Ta książka nie była idealna i wielokrotnie coś w niej mi nie odpowiadało。 Obiektywnie w twórczości Maas jest naprawdę sporo dziur i zakończenie serii szklanego tronu również miało swoje potknięcia。 Jednak ja nie potrafię nie dać królestwu popiołów 5 gwiazdek。 Szczerze przyznam się, że przygotowywałam się, że dam ich mniej。 Niektóre sceny powodowały, że dosłownie ręce mi opadały。 Jednak, kiedy zauważyłam, że zostało mi 100 stron do skończenia przygody z Aelin coś ścisnęło mnie w żołądku i nie pus Ta książka nie była idealna i wielokrotnie coś w niej mi nie odpowiadało。 Obiektywnie w twórczości Maas jest naprawdę sporo dziur i zakończenie serii szklanego tronu również miało swoje potknięcia。 Jednak ja nie potrafię nie dać królestwu popiołów 5 gwiazdek。 Szczerze przyznam się, że przygotowywałam się, że dam ich mniej。 Niektóre sceny powodowały, że dosłownie ręce mi opadały。 Jednak, kiedy zauważyłam, że zostało mi 100 stron do skończenia przygody z Aelin coś ścisnęło mnie w żołądku i nie puszcza nadal, dzień po przeczytaniu。 Dla mnie ta seria była naprawdę ważna i mało jest książek, do których wracam myślami tak często jak do serii Sarah J。Maas。 Nie oszukujmy się, za mną jest 9 dość opasłych tomów, które czytałam na przestrzeni wielu lat, wypatrując kolejnych tomów z utęsknieniem。 Naprawdę jest to historia, o której ja (która rok po przeczytaniu nie pamięta fabuły książek) nie potrafię zapomnieć。 Czuje dziwną pustkę na myśl o tym, że ta cała gigantyczna przygoda się już zakończyła i nigdy nie spotkam już tych bohaterów, a jednocześnie boje się tej nowej serii Maas i nie jestem pewna czy da rade wypełnić te pustkę w moim sercu。 Dużo osób mówi, że jest to zakończenie słabsze od zakończenia dworów i tu się nie zgodzę。 Tam to wszystko zakończyło się w strasznie przesłodzony sposób, gdzie tu patos i smutek dosłownie wylewa się ze stron i w mojej opinii nie jest to wcale wada。 Maas tutaj nie bała się poświęcić niektórych postaci i doprowadzić czytelnika do łez。 Nie bała się wprowadzić scen, gdzie dosłownie trzęsły mi się ręce i byłam już przekonana, że moi ukochani bohaterowie dołączą do poległych。 I tutaj wspomnę o kwestii „moich ukochanych bohaterów”, bo to właśnie nimi ta historia stoi。 Ja nigdy nie ukrywałam, że jest parę postaci w tej serii, za którymi nie przepadam i najchętniej przekartkowałabym ich rozdziały, jednak mam wrażenie, że w finale nawet oni stali się dla mnie ważni。 O Manon, której nie znosiłam czytałam tutaj z zainteresowaniem, Chaol wieczna ciepła klucha przyciągnął mnie do siebie, a Aelin, która zawsze wydawała mi się irytująca została wreszcie przeze mnie zrozumiana。 To wszystko nie, dlatego że oni przeszli tu jakąś odmianę charakterów, ale dlatego, że zrozumiałam, że oni są, jacy są i to jest ich osobowość。 Może i denerwowało mnie, że Aelin, jak zwykle nic nikomu nie mówiła tylko zachowywała się, jak takie małe dziecko krzyczące „ja sama, ja sama!”, jednak taka już ona jest i taka była zawsze。 I chociaż niektórzy bohaterowie bardzo się rozwinęli na przestrzeni tych książek to są cechy, w których trzymają się bardzo konsekwentnie i mogą mi się one nie podobać, ale takie są。 Dodam jeszcze na koniec, że wiele osób narzeka, że Sarah bardzo bawi się w romanse i musi znaleźć kogoś każdemu, a mi to naprawdę nie przeszkadza i uwielbiam czytać o tych parach, chociaż niektóre wolałam w innych konfiguracjach。 Będę tęsknić <3 。。。more

_obsessionwithbooks_

Sarah J。 Maas zafundowała swoim czytelnikom należyte zakończenie serii, czego dowodem jest właśnie ,,Królestwo Popiołów''。 Żałuję jedynie, że po obie części sięgnęłam długi czas po premierze, przez co zdążyłam zapomnieć wielu szczegółów, a ponowne wdrożenie się w fabułę zajęło mi trochę czasu。Niemniej jednak książki czytało mi się bardzo szybko i przyjemnie。 Jako obserwatorzy wydarzeń możemy śledzić działania wojenne przeciwko Maeve i Erawanowi, którzy od samego początku stanowią ciężki orzech d Sarah J。 Maas zafundowała swoim czytelnikom należyte zakończenie serii, czego dowodem jest właśnie ,,Królestwo Popiołów''。 Żałuję jedynie, że po obie części sięgnęłam długi czas po premierze, przez co zdążyłam zapomnieć wielu szczegółów, a ponowne wdrożenie się w fabułę zajęło mi trochę czasu。Niemniej jednak książki czytało mi się bardzo szybko i przyjemnie。 Jako obserwatorzy wydarzeń możemy śledzić działania wojenne przeciwko Maeve i Erawanowi, którzy od samego początku stanowią ciężki orzech do zgryzienia dla naszych bohaterów。 Nie jestem w stanie wymienić niczego, co mogłoby mnie podczas lektury denerwować lub jakiejkolwiek z postaci, która zawiodła mnie swoim zachowaniem。 Wszystko zostało tu, według mnie, odpowiednio wyważone, a finał historii w pełni mnie usatysfakcjonował。 Poczułam nawet chęć sięgnięcia po tę sagę ponownie, jeśli tylko w przyszłości nadarzy się okazja。Nie chcąc nikomu spoilerować wydarzeń z dwóch ostatnich tomów, powiem jedynie, że miłośnicy ,,Szklanego Tronu'' powinni być zadowoleni z zakończenia stworzonego przez autorkę。 To dobrej jakości fantastyka młodzieżowa, trzymająca swój poziom aż do samego końca。 。。。more